piątek, 4 stycznia 2013

rozdział 14 yyyyy.....

                                        *Oczami Alex*
 No to po mnie....a właściwie Nas.... Tak jak mówił Paul dostałam pieska. Sweet York! Nazyawa sie jednak Psikus. A dlaczego? Wyjaśnię. Jak tylko go dostałam zaczełam sie wygłupiać. Tak fajnie skakał i skakał. Chciałam mu zrobić zdjęcia więc poszłam na górę zostawiając go z małpamai.  Jak wróciłam cały salon był zaśmiecony : papierkami po cukierkach, kawałkami marchewek, żelkami i łyżkami?! A Pies leżał na głowie Paska.... Nie wytrzymałam i zaczęłam od spokojnego tonu, aż przeszłam do krzyku.
- Wy nie wychowane, nienormalne dzieci! Czy wy myślicie, że wszystko wam można? JESZCZE NIGDY W SWOIM ŻYCIU NIE WIDZIAŁAM TAKICH NIE DO ROZWOJÓW JAK WY!!! NAWET ŚWIĘTY STRACÌŁ BY PRZY WAS CIERPLIWOŚĆ...- Chciałam powiedzieć coś jeszcze, ale do domu weszła Isa.
- Czy. Ktoś. Wytłumaczy. Mi. Co  tu. Się. Stało?!- Każdy popatrzył na siebie i cofał się krok do tyłu. Po długich krzykach i wrzaskach, ze strony marchewkowej księżniczki i dyskusji o Irlandii Bel's z Niallem poszliśmy do sb. Usiadłam w oknie i myślałam nad wszystkim. Coś dziwnego...Dzisiaj nie miałam ochoty na dowcipy. Byłam smutna. Tylko dlaczego? Zawsze tryskam energią, a dziś? Klapa!  Ale widziałam Księżniczkę Celestię ze swoim przydupasem. Czyli nie jest źle.... Usłyszałam pukanie. Gdy wrota do mojego pokoju się otworzyły ujżałam. Mój ideał. ? Podszedł do mnie i......=>=>=>=>
=>=>
=>=>
=>=>
=>=>
....Zwalił mnie z parapetu!! Guza sobie nabiłam! No bez przesady! Wstałam i wybiegłam z pokoju za tym "Kimś" Darłam się gdzie on jest, aż Beth wyleciała z pokoju.
- Co się stało??
- Nie widziałaś takiego facecika 2 metry, skrzydła pegaza, głowa Pudziana, a postura Iana Somerhaldera ubranego w czarną koszule i czarne spodnie???
- Eeeee....Yyy....Nie???
-  Shift! Gdzie ten Gargamel jest??
- A nie SHIT??- Zapytał Mulat..ale zaraz zaraz..co on robił u Eli w pokoju??? <Facepalm> Jaki ja mam refleks!
- BLONDYN!!- zawołał rozwścieczony Loczek
- What's up?- zapytała Bella
- Ten Idiota....

----------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam, że tak długo, ale był brak komputera! Tragedia :(
 Natalka jesteśmy z Tobą <333333

15 komentarzy:

  1. Super!! ;* Chce kolejny...
    Misia :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak wydaje :D
      Misia :>

      Usuń
    2. NO oczywiście! Bo poprzednio było Natka :):):):)

      Usuń
    3. Widzisz... Jewel oczekujemy na scenariusz!!! Jak go nie będzie to dam się pożreć dwurożcowi ;)
      Misia :>

      Usuń
    4. Poc co?? Ja jestem trójrożec! Zaoszczędzę cierpienia!

      Usuń
    5. Dobrze wiedzieć. Zgłosze się do cb jak odechce mi się żyć ;p
      Misia :>

      Usuń
  2. Hahahhahaha a ja wam nie napiszę ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Jewel kotek prooosze <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahahahha nie poddam się bez walki ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jewel <33333333 Wiesz że cie kochamy??? :))

      Usuń
    2. Skarbie masz u mnie i u nas jak coś <3 Zaraz dam u cb :** Teraz napiszesz miśku? :D

      Usuń
  5. Hahahahahahahah wiem że mnie kochacie ja was też kocham ale Kasia mnie podsiadła i nie mam na razie gdzie napisać ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wytrzymam przeżyję obiecuję ! <3

      Usuń