Oczami Elizabeth
No kuźwa no już ja ich się boję. Hazza ma tylko jedno w głowie hmm i będzie dziki seks. Tomlison niewyżyte dziecko nie lepsze oj Alex uciekaj bo cię zgwałci. Horanek to tylko o żarciu myśli, ale Is też będzie miała hmm namiętną noc, a Malik jak to Malik debil jeden pewnie cały czas będzie nawijał o swoich kłakach. Tia tych pod pachą chyba.
- No więc cioły czego chcecie - zapytałam się tych ciumoków.
- Isabelle kochanie przynieś mi do pokoju dużo słodyczy - powiedział dumny Horan i poruszając śmiesznie brwiami dodał wchodząc po schodach - i ty też tam przyjdź.
- Weź jeszcze gumki - dodałam za co zostałam zgromiona wzrokiem złej Belle.
- A ty czego chcesz Tomlison - powiedziała wściekła Alex.
- Ciebie i marchewek.
- Niedoczekanie twoje - odpowiedziała wściekła.
- Kochanie pamiętasz - tamta złą poszła do kuchni i już po chwili z miską z marchewkami i Tomlisonem potruchtała na górę. Oj następna para będzie uprawiała dziki seks.
- A ty Pauline ty mój skarbeńku - zaczął Hazza.
- Tak Harry już idę bo te twoje żelki i tak pójdziemy na górę - powiedziała znudzona, na co Harry zaczął piszczeć z radości. Następna para poszła na górę i zostałam tylko ja z Malikiem.
- A ty czego chcesz łaskawcze.
- Ja hmm naleśników - odpowiedział po chwili zawahania. Odetchnęłam z ulgą i podążyłam do kuchni za mną dreptał Zayn. Wyjęłam potrzebne składniki i szybko zrobiłam ciasto. Już miałam postawić patelnie na kuchence, kiedy Malik z wyszczerzem powiedział do mnie.
- Ale musisz smażyć w samej bieliźnie - wkurzona wzięłam patelnię i jak gdyby nigdy nic podeszłam do niego i walnęłam nią jego w łeb.
- Ejj za co - pisnął zaskoczony.
- Chyba cię pojebało, że zobaczysz mnie w bieliźnie, jak chcesz pooglądać kształty kobiet to idź do tamtych zboków albo włącz se pornola.
Zła wyszłam z kuchni i poszłam się przebrać. Jebie mnie to, że ta kara będzie dla mnie najgorsza. Pieprzyć to tak jak te napaleńce pieprzą się teraz. Oj aby tylko dzieci z tego nie wyszły. Szybko ubrałam to. Zadowolona zeszłam na dół gdzie czekał już na mnie Malik.
- A ty gdzie.
- Yyy bo żel do włosów dla ciebie - odpowiedziałam szybko, a ten posłał mi ten swój uroczy uśmiech.
- Dzięki kochanie - podszedł do mnie i mnie pocałował. Ja szybko przerwałam pocałunek i poszłam się szwędać po mieście.
Jebłam xD haha bosko siostro!!
OdpowiedzUsuńHahahahah za dużo marchewek oj za dużo ;D
OdpowiedzUsuńto ja idę do kuchni po mój bigos ...
OdpowiedzUsuńSpoko. A js przyjdę do cb żeby obejrzeć co si nagrało w pokoju Hazzy xD
UsuńFuj Natalka serio bigos nie mogłaś wybrać marchewek, a co się nagrało ja wam odpowiem oczywiście że dziki ale to bardzo bardzo dziki seks ;D
OdpowiedzUsuńHaha xD biedna Paulinka :P Ja to sie zastanawiam czy tomlinsonowi nie przyjdzie do głowy to co miało przyjść do dupy....
Usuńhaha a ja mam pomysł więc idę pisac i zaraz sobie poczytacie miśki
OdpowiedzUsuńBuahahahhahaa oglądałam ostatnio 1000 dziwnych śmierci i jedna baba zginęła od masturbacji z marchewką bo źle ją obrała ale się z tego chichrałam i od razu pomyślałam o Lou ;D
OdpowiedzUsuńhahahahhahaa o nie hahahahahaha omg hahaa
Usuń